Krzysztof Kotowski (ur. 8 sierpnia 1966 w Warszawie) – polski pisarz, poeta, scenarzysta, dziennikarz telewizyjny i radiowy. Z wykształcenia psycholog. Członek Stowarzyszenia Pisarzy Polskich.
Pracował jako prowadzący i DJ w Radiu „Solidarność”, „Eska”, Radiu „ZET”. W latach 90-tych był wydawcą, producentem i prowadzącym w TVP między innymi takich programów jak „Kawa czy herbata?”, „Żyć bezpieczniej”, „Rhytmiks”. Od 2003 roku poświęcił się wyłącznie pisarstwu.
Jest autorem książek sensacyjnych i thrillerów z pogranicza polityki, psychologii i fantastyki. Napisał powieści political fiction: Zygzak (2003), Marika (2005), thriller z elementami science fiction Japońskie cięcie (2004), sensacyjno-psychologiczny Serwal (2006). W 2008 roku powstał Kapłan (wyd. luty 2008) – próba połączenia tzw. hipotetycznego science fiction ze współczesną prozą sensacyjną. Na początku 2009 roku autor wydał Obławę – powieść odwołującą się do czasów rządów Lecha i Jarosława Kaczyńskich w Polsce. W październiku 2009 została opublikowana Niepamięć, w której pisarz podejmuje temat relatywizmu w myśleniu na temat okrucieństwa, zabijania, „dobrych” lub „złych” śmierci, a także egzystencjalnych lęków, poczucia sensu i codziennych motywacji bądź ich braku. 21 kwietnia 2010 miała premierę Modlitwa do Boga Złego będąca kontynuacją Kapłana. Dwa lata później ukazała się ostatnia część tej serii Czas Czarnych Luster. W marcu 2011 autor wydał tomik wierszy Dwa oddechy samotności. Jak oceniła krytyka, to raczej próba zrozumienia koniecznej samotności, wiary, przesądu, miłości, inności, lęku, próba dialogu z poetami, których kiedyś pokochał i którzy mają – co wyraźnie widać – ogromny wpływ na jego sposób myślenia do dzisiaj. W 2011 roku Prószyński Media wydał, uznaną przez wielu czytelników za najbardziej oryginalną i jedną z najlepszych, obok Kapłana, jego książkę – Krew na Placu Lalek. W październiku 2013 – Prószynski Media wydał dramat kryminalny Święto świateł.
W powieściach styl Kotowskiego jest nowoczesną, pełną dystansu, autoironii i poczucia humoru próbą przewrotnego połączenia tradycji mistrzów thrillera (John Grisham), powieści fantastycznej (Philip K. Dick), political fiction (Tom Clancy) w nowy typ powieści rozrywkowej. Sam autor, uprawiany przez siebie gatunek nazywa thrillerem hipotetycznym: „Nasza historia – ta najdawniejsza, ale i także czasy współczesne – mają czarne dziury, o których mało lub w ogóle nic nie wiemy. Wypełniam je teorią, która wydaje mi się najbardziej prawdopodobna i opowiadam czytelnikowi tę historię”.
Książka mojego dzieciństwa:
Pogoda dla bogaczy Irwina Shawa, (pomijam Dzieci z Bullerbyn, ale sorry Astrid – biznes jest biznes). A na poważnie – odkrywałem jako wczesny nastolatek w tej właśnie książce tak zwane „dorosłe życie”. Długo Rudi Jordache, Tom i Gretchen byli dla mnie wzorami postaw w układankach życiowych, które były dopiero przede mną. Potem wykorzystano fenomenalny sukces tej książki z lat 70-tych i próbując schematycznie naśladować to, co Shaw wymyślił w setkach tasiemcowych seriali zadeptując głupotą ten diamencik, który do dziś jest dla mnie numerem jeden z czasów, gdy miałem 11, 12 lat.
Książki, do których wracam:
Opowiadania Julio Cortazara –– oba tomy –– genialne.
Dom duchów Isabel Allende. Jak by to powiedzieć najkrócej: południowoamerykański realizm magiczny jest bardziej niż cool!
Książki, które mnie zainspirowały:
Sto lat samotności Gabriela Garcii Marqueza
Nędznicy Wiktora Hugo
Nosorożec Eugene’a Ionesco
Klasyka z różnych epok, ale jaka!
Książki ważne zawodowo:
Raport pelikana Johna Grishama
i niemal równocześnie El club Dumas Arturo Pereza-Reverte
oraz Ja jestem sądem Mickeya Spillane’a
a także Czy androidy śnią o elektrycznych owcach? Philipa Dicka
i już wiedziałem, że chcę pisać thrillery hipotetyczne. Ekranizacje Grishama nie są specjalnie udane, ale to pisarz wspaniały, znacznie przewyższający kunsztem i talentem np. Stephena Kinga czy Roberta Ludluma. Reverte, Spillane i Dick to klasa sama w sobie.
Książka ostatnio przeczytana:
Kroniki portowe Anne Proulx –– wyśmienite.
Książka, którą każdy przeczytać powinien:
Słownik mitów i tradycji kultury Władysława Kopalińskiego –– jeśli chcesz choć trochę wiedzieć o… właściwie czymkolwiek – bez tego ani rusz
Książka, od której zaczęła się moja miłość do czytania:
Poletko Pana Boga Erskine’a Prestona Caldwella – nie ma we mnie „zacięcia społecznego” ani dzikich obsesji Tay Taya, ale nie mogłem się oderwać.
Książka do walizki:
Niemal zawsze – literatura faktu bądź biografie, np. Poczet cesarzy rzymskich Aleksandra Krawczuka.
Książka, którą zamierzam przeczytać:
Dwaj jeźdźcy Apokalipsy Lecha Z. Niekrasza, a ponieważ lubię czytać czasem dwie książki na raz to także: Ukraiński palimpsest Oksany Zabużko i Izy Chruślińskiej.