Wojciech Józef Burszta, antropolog, kulturoznawca i eseista, profesor zwyczajny w Szkole Wyższej Psychologii Społecznej i Instytucie Slawistyki PAN, autor kilkunastu książek i ponad 300 artykułów, badacz współczesnej kultury w jej poważnych i ulotnych emanacjach; w życiu kieruje się zasadą Edwarda Stachury, iż „świat jest w formę bogaty, a i w treść niebiedny”, która w refleksji nad kulturą przybiera postać fallibilizmu, nakazującego krytyczną pokorę wobec tego co się twierdzi i unikanie dogmatyzmu.
Miłośnik piłki nożnej, muzyki rockowej i literatury pięknej, w tym także kryminałów, o których napisał wspólnie z Mariuszem Czubajem książkę „Krwawa setka” (2007); nowe wydanie w przygotowaniu. Ojciec trojga dzieci, mieszka z żoną w Milanówku. Pracuje nad książką „Preteksty”, która będzie wielkim hołdem złożonym powieści jako głównemu hermeneutycznemu oknu, otwierającemu nas na refleksję nad światem dzisiejszym. Boi się neoliberalnej komercjalizacji kultury bardziej, jak os i szerszeni. Z troską przygląda się karierze neuronauk, które naturalizują nasze bycie w świecie, sprowadzając je do prostych formuł, w których nie ma miejsca na pojęcie wspólnoty i moralności jako trudu samodoskonalenia.
Książki mojego dzieciństwa:
Wszystkie powieści Juliusza Verne’a
Seria o Panu Samochodziku Zbigniewa Nienackiego
Książki, do których wracam:
Rzeźnia numer pięć Kurta Vonneguta
Wiwisekcja Patricka White’a.
Książki, które mnie zainspirowały:
Wszystkie powieści Iwana Turgieniewa
Henderson, król deszczu Saula Bellowa
Książka ważna zawodowo:
Połówka żółtego słońca Chimamandy Ngozi Adichie
Książka ostatnio przeczytana:
Europejskie korzenie przemocy nazistowskiej Enzo Traverso
Książki, które każdy przeczytać powinien:
Imperium Antonio Negri i Michaela Hardta
Smutek tropików Claude’a Lévi-Straussa
Książka, od której zaczęła się moja miłość do czytania:
Ferdynand Wspaniały Ludwika Jerzego Kerna
Książka do walizki:
Każdy dobry kryminał, zwłaszcza z zacięciem społecznym.
Książka, którą zamierzam przeczytać:
Powrót do powieści Toma Robbinsa (Kalekie dzikusy z gorących krajów, Na wpół uśpieni w żabich piżamach i in.).